Jeszcze krótki rzut oka na samą instalację - bo warta pokazania :)
Poza tym widać wyraźnie, że wystawa się cieszyła powodzeniem, a autorka pierwszego poziomu cierpliwie eksplikowała ideę swoim gościom :)
poniedziałek, 19 września 2011
środa, 14 września 2011
obrazki z wystawy
Wystawa obejmowała dwadzieścia prac w dziesięciu kategoriach, do których tytuły wymyślali na zmianę Grzesiek i Marysia. Każde z nich zaprezentowało swój punkt widzenia na dany temat. Czasem podobnie, czasem kompletnie inaczej.
Żeby podkreślić ideę przedsięwzięcia, zdjęcia wieszaliśmy na dwóch wysokościach - czyli na poziomie wzroku dziecka i dorosłego. Dla tych, którzy nie zdążyli dotrzeć na Jatki, prezentacja fotografii poniżej
(z zachowaniem zasady dwóch poziomów :)
(z zachowaniem zasady dwóch poziomów :)
"Prędkość"
"Okno"
"Dach"
"Przerwa"
"Światło"
"Z góry"
"Strachy"
"Południe"
"Zima"
"Portret"
dwa poziomy - początek
Spotkali się w święto, o piątej przed kinem...
Kasia miała pomysł, Monka z Gregorem podchwycili go z entuzjazmem. Powstała koncepcja, by Grześkowe prace fotograficzne (zajmuje się tym zawodowo) skonfrontować ze zdjęciami siedmioletniej córki Kasi, Marysi. Jedno hasło - dwa spojrzenia na temat. Dziecko - dorosły. Metr dwadzieścia dwa - metr siedemdziesiąt sześć.
Z pomocą przyszła zaprzyjaźniona Galeria Domus na wrocławskich Jatkach - znalazło się więc miejsce do wyeksponowania przygotowanej wystawy. Wernisaż zaplanowano na 8 września 2011, w dzień rozpoczęcia Europejskiego Kongresu Kultury we Wrocławiu.
Wszystko udało się znakomicie. Zdjęcia można było oglądać w Galerii Domus jeszcze przez kilka następnych dni, z czego skorzystało całkiem sporo znajomych i turystów.
Jesteśmy dumni. Chcemy więcej. Pracujemy nad tym :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)